Teksty liturgii Mszy św.
Syr 35, 12-14. 16-18
Ps 34 (33)
2 Tm 4, 6-9. 16-18
Łk 18, 9-14
Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którą opowiada Jezus, jest ogromnie ważna. Dotyczy wady zagrażającej każdemu z nas – skłonności do pogardzania innymi i wywyższania samego siebie. I to właśnie w sprawach religii. Odsądzać innych od czci i wiary. Uważać, że ich religijność jest powierzchowna, prymitywna. Myśleć o nich z poczuciem wyższości. Mówić o nich z pogardą: nie wiedzą, o co chodzi, nie umieją się porządnie modlić, modlą się źle, są dewotami, są nawiedzeni. Liczba tych etykiet, które przyklejamy naszym siostrom i braciom w wierze, jest przerażająca. I nasz Pan ostrzega każdego
z nas, żebyśmy nie gardzili innymi ludźmi, innymi wierzącymi, siebie samych wynosząc ponad nich, ponieważ to zamyka nam drogę do zbawienia. To nam zamyka drogę do wewnętrznego uzdrowienia, do usprawiedliwienia przez Boga, do świętości.
Wojciech JĘDRZEJEWSKI OP, “Ewangeliarz”