Teksty liturgii Mszy św.
Iz 42, 1-4. 6-7
Ps 29 (28)
Dz 10, 34-38
Mt 3, 13-17

Bóg stał się człowiekiem. Oto, co znaczy być istotą ludzką. Bóg stał się człowiekiem, Bóg się zanurzył w człowieczeństwo – czyli ono pasuje do Bóstwa. Człowieczeństwo jest oczywiście zranione przez grzech, przez naszą słabość, przez nasze zaślepienie – ale jest w człowieku nieusuwalna godność, która sprawia, że człowieczeństwo pasuje do Bóstwa. Od momentu, kiedy przyjął ludzką naturę, Chrystus dawał wiele znaków potwierdzających, że to, co człowiecze, nie brzydzi Boga. Zanurzył się w wody Jordanu właśnie na znak solidarności z tymi wszystkimi, którzy poprzez ten gest, poprzez ten chrzest chcieli się oczyścić, chcieli wyznać swoje grzechy, chcieli wkroczyć na nową drogę. Jest pomiędzy tymi stłoczonymi ciałami właśnie tam, nad Jordanem. Bóg nie brzydzi się człowiekiem. Nigdy nie mówmy, nie myślmy o tym, co jest ludzkie
– o cielesności, o duszy, o psychice – tak jakby to było więzienie dla czegoś duchowego
i pięknego, co musi ulecieć z obrzydliwego cielska. Patrzmy na człowieczeństwo jako
na coś niezwykłego. I tym bardziej ubolewajmy, że tak piękne człowieczeństwo ranimy naszymi grzechami.

Wojciech JĘDRZEJEWSKI OP, “Ewangeliarz”